Moje plany inwestycji w apartamenty na Teneryfie
Mniej więcej trzy miesiące temu postanowiłem wkroczyć ze swoimi inwestycjami na Wyspy Kanaryjskie.
Wydaje mi się bowiem, że ciężko znaleźć miejsce równie popularne wśród turystów z całej kuli ziemskiej…Kanaryjskie nieruchomości zainteresowały mnie również dlatego, że obecnie są one dostępne do zakupu za stosunkowo niską cenę. W kręgu moich zainteresowań znajdują się przede wszystkim kompleksy apartamentów, które mógłbym wynajmować zamożnym turystom. Zgodnie z moimi analizami, tego typu inwestycja zacznie na siebie zarabiać mniej więcej w półtora roku, a więc z perspektywy inwestora jest ona bardzo korzystna. Pod względem intensywności turystycznego ruchu pierwsze miejsce spośród Kanaryjskich Wysp zajmuje Teneryfa Apartamenty, które mieszczą się na jej terenie są specjalnie przewidziane do wynajmu właśnie przez wczasowiczów, zatem ewentualny remont nie będzie zbyt czasochłonny. Nie dokonałem jeszcze co prawda ostatecznego wyboru nieruchomości, w którą zamierzam zainwestować, jednak już nie mogę doczekać się momentu, kiedy stanę się jej właścicielem.
W wielu miejscach na świecie już inwestowałem
– przeważnie w nieruchomości – w związku z czym mogę powiedzieć o sobie, że jestem osobą nie najgorzej rozeznaną w dziedzinie lokowania pieniędzy celem ich rozmnożenia. Interesują mnie przede wszystkim lokale użytkowe, na przykład o charakterze hotelowym, albowiem na podstawie zdobytego na przestrzeni lat doświadczenia stwierdzam, że na tego typu inwestycjach zwykle daje się najlepiej zarobić. Nie trzeba bowiem wyjaśniać, że w miejscach, gdzie każdego roku przewija się mnóstwo turystów, nie trzeba martwić się o zainteresowanie wolnymi pokojami lub pozostałymi usługami świadczonymi przez hotele.